Jak rekrutuje się inżynierów?

Kiedy szukałem swojej pracy przejrzałem naprawdę bardzo, ale to bardzo wiele ogłoszeń. Wszędzie dyskwalifikował mnie brak konkretnego doświadczenia. Wiadomo, że obecnie pracodawcy szukają osób młodych z jak największym stażem i z jak największą liczbą uzyskanych tytułów np. inżynier. Ja niestety tytułu inżyniera jeszcze nie posiadam w związku z czym moje poszukiwania trochę trwały.

Nie podobało mi się też to, że czasem widząc jakieś ogłoszenie o pracę w skrócie ogłoszenia oferta wyglądała bardzo interesująco, a kiedy juz zobaczyłem wszystkie szczegóły, stwierdziłem, że firma poszukuje młodego inżyniera, który samodzielnie będzie wykonywał pracę kilku osób na raz i to wszystko za stawkę tylko jednej osoby, w dodatku nie najlepiej płatną. To istna kpina!

Jak zmarnowałem czas

Jak się okazało mogłem to wszystko o wiele szybciej załatwić, gdybym tylko skorzystał z usług agencji rekrutacyjnej, jednak wtedy nie znałem absolutnie żadnej a w ciemno nie chciałem uderzać. Na szczęście jedna agencja rekrutacyjna w pewien sposób sama mnie znalazła. Otóż zajmują się oni również czymś takim jak headhunting, czyli nic innego niż łowienie szczególnie utalentowanych osób do pracy. Przypadkiem na pewnym wystąpieniu jeden z headhunterów zauważył mnie i od tej pory było już tylko lepiej.

Co i komu zawdzięczać

Najwięcej można oczywiście zawdzięczać sobie, ponieważ odpowiednia wiedza i umiejętności zdobyte poprzez ciężką pracę wychodzą na dobre. Prędzej czy później coś się musi zacząć dziać w dziedzinie pracy. Oczywiście rola headhuntera również jest dość spora. W końcu po co komu umiejętności, jeżeli nie będzie miał gdzie ich wykorzystywać.